Czy kamienie szlachetne można wykorzystać w pielęgnacji skóry? Okazuje się, że tak. Na taki pomysł wpadły Azjatki, znane z młodego i pięknego wyglądu. Kobiety popularyzują masaż żadowymi wałeczkami. Uważają, że zabieg przynosi wiele korzyści. Czy słusznie?
Czym są żadowe wałeczki?
Wyglądem i zastosowaniem przypominają dermaroller. Nie mają wprawdzie głowicy z małymi igłami i są o wiele cięższe od zwykłych masażerów. Głowicę zastępują kamienie szlachetne, odpowiednio oszlifowane i dostosowane do wymogów kosmetycznych. Są to żady, w Azji uważane za symbol młodości i zdrowia. Tą nazwą określa się dwa rodzaje skał, z których wykonane są wałeczki: nefryty i jadeity. Te ostatnie były nawet wykorzystywane przez hiszpańskich konkwistadorów w celu ochrony kręgosłupa i nerek.
Jakie efekty daje masaż żadowymi wałeczkami?
Masaż kamieniami szlachetnymi polecany jest i kobietom, i mężczyznom w każdym wieku. Usprawnia krążenie krwi i poprawia drenaż limfy. Wygładza zmarszczki, redukuje opuchnięcia i cienie pod oczami. Relaksuje, łagodzi napięcie mięśni i poprawia koloryt cery. Zimny jadeit lub nefryt pomaga zamknąć pory i pobudzić odnowę komórkową skóry. Dodatkowe korzyści można osiągnąć wtedy, gdy podczas masażu zastosuje się kosmetyk pielęgnacyjny.
Jak masować skórę żadowym wałeczkiem?
Zabieg rozpoczyna się delikatnym masażem. Kosmetyczka głaszcze twarz, przygotowując ją w ten sposób do dalszych etapów pielęgnacji. Następnie delikatnie uciska skórę w wybranych partiach twarzy. Dopiero na koniec stosuje się żadowe wałeczki. Masaż rozpoczyna się od środkowej części buzi; dopiero później masowane są czoło i broda Podczas zabiegu wałeczek należy docisnąć do skóry, aby lepiej rozprowadzić kosmetyk. Okolice oczu masuje się wałeczkami z małym kamieniem. Dla lepszego efektu można zastosować wałeczek z żadem oszlifowanym na kształt dermarollera. Taki gadżet ma wypustki i poprzeczne rowki, które zapewniają dodatkowe korzyści dla skóry.
Dodaj komentarz