Każda z nas niejednokrotnie sięgała po maseczki do twarzy. Znane są od lat i słyną ze swoich ogromnych zdolności pielęgnacyjnych. Mają doskonały wpływ na skórę – dzięki nim staje się promienna, elastyczna i wygląda zdrowo. Oczywiście o każdą cerę należy dbać inaczej i dobrać maseczkę, która będzie odpowiednia dla naszej skóry.
Rodzaje maseczek do twarzy
Maseczki do twarzy różnią się między sobą:
- stopniem zasychania,
- konsystencją,
- działaniem.
Do pierwszej grupy należą maski miękkie, które nie zastygają, a do ich zmycia potrzebujemy jedynie ciepłej wody. Maski twarde natomiast natychmiastowo zasychają i zastygają na twarzy, rozszerzając pory. Dzięki nim substancje wchłaniają się w skórę o wiele szybciej.
Jeżeli mówimy o konsystencji, wyróżniamy maski:
- piankowe,
- emulsyjne,
- żelowe.
Maski piankowe zdecydowanie sprawdzą się na cerze wrażliwej, ponieważ nie podrażniają. Emulsyjne to maski o konsystencji kremu, które posiadają mnóstwo substancji aktywnych. Żelowe sprawdzą się na skórze łojotokowej.
Maseczki do twarzy – jakie wybrać?
Najbardziej popularne są maseczki pielęgnacyjne – zdecydowanie te odżywcze i nawilżające. Nic dziwnego, ponieważ mogą być stosowane przy każdym typie cery, ponieważ KAŻDA potrzebuje nawilżenia (nawet tłusta!). Jeżeli nasza skóra jest przesuszona, również powinnyśmy sięgnąć po maseczkę nawilżającą. Maseczka ma o wiele intensywniejsze działanie niż zwykły krem, a ponadto można ją stosować niezależnie od pogody. Chcesz odżywić swoją skórę? Sięgnij po maseczkę, która w składzie ma maksimum odżywczych składników, np. kwas hialuronowy.
Popularne są również maseczki oczyszczające, najlepiej te, które są delikatne i mają lekką formułę. Warto po nie sięgać, ponieważ doskonale usuwają martwy naskórek, odblokowując pory. Zmniejszają jednocześnie nadmiar sebum, przez co zaskórniki i krostki pojawiają się o wiele rzadziej. Jeżeli Twoja cera jest tłusta lub mieszana, to na pewno dobry wybór dla Ciebie.
Maseczki wygładzające przeznaczone są dla kobiet dojrzałych, ponieważ ich działanie wygładza zmarszczki i usuwa przebarwienia, dzięki czemu skóra staje się młodsza, bardziej sprężysta, elastyczna. W ich składzie znajdziesz szereg witamin, olejów i kwasów (np. hialuronowy) – Twoja skóra na pewno Ci za to podziękuje.
Tonizujące maseczki – słyszałaś o nich? Idealne dla każdego rodzaju cery, zwłaszcza dla alergicznych i wrażliwych. Nie podrażniają skóry, jednak są w stanie ją zrelaksować.
Domowe maseczki
Oczywiście maseczki możemy przygotować samodzielnie. Od lat nasze babcie stosowały maseczki przygotowane w domu, stosując w tym celu składniki, które każdy ma pod ręką. Doskonałe są maseczki drożdżowe (oczywiście drożdże muszą być świeże). To naprawdę dobra maska, jeżeli zmagamy się z trądzikiem. Na pewno słyszałyście również o maseczkach miodowych, która sprawdzi się na każdej cerze. Ma mnóstwo witamin i składników nawilżających, dzięki czemu nasza cera zyska drugie życie.
Maseczki z awokado – w zawrotnym tempie przywracają cerze blask. Zwłaszcza jeżeli dodasz do nich miód i cytrynę! Rozgnieć awokado i przygotuj odżywczą papkę. Następnie nałóż ją na twarz, szyję i dekolt, a po 15 minutach dokładnie spłucz letnią wodą i ciesz się zrewitalizowaną cerą!
Maseczka z kwaśnej śmietany to doskonały pomysł! Dodaj do niej soku z cytryny, a zadziała kojąco i regenerująco. Śmietanę oczywiście możesz zastąpić jogurtem naturalnym, który doskonale schłodzi Twoją skórę, dając nieprawdopodobne ukojenie.
Maseczka z żółtka – posmaruj twarz żółtkiem, a po 20 minutach dokładnie zmyj. To idealny pomysł dla najbardziej podrażnionej i suchej skóry.
Kawowa maseczka jest doskonała na sińce pod oczami. Wystarczą do tego fusy po kawie. Jak widzisz, nie musimy ich wyrzucać – możemy dać im drugie życie! Do fusów dodaj mleko z cukrem i uzyskaj peeling, którym rozjaśnisz wszelkie przebarwienia. Oczywiście możesz dodać również zbawienny sok z cytryny.
Możliwości jest mnóstwo. Używaj regularnie maseczek drogeryjnych naprzemiennie z domowymi i ciesz się nieprawdopodobnie piękną, lśniącą cerą!