Mówi się, że wszystko jest dla ludzi, ale w nadmiarze szkodzi. To dotyczy także alkoholu. Kieliszek czerwonego wina raz na jakiś czas nie tylko nie zaszkodzi, lecz także pozytywnie wpłynie na skórę, ponieważ zawiera antyoksydanty, które skutecznie zwalczają wolne rodniki odpowiedzialne za przyspieszone starzenie się. Jaki jest wpływ alkoholu na skórę, włosy i paznokcie? Jak alkohol wpływa na odwodnienie skóry, podpuchnięte oczy, przedwczesne zmarszczki, problemy skórne, rozszerzone naczynka oraz osłabione włosy i paznokcie?
Jaki jest wpływ alkoholu na skórę, włosy i paznokcie?
Alkohol a odwodnienie skóry
Organizm traktuje alkohol jak toksynę. Gdy trafia do nerek, one zaczynają go neutralizować, do czego potrzebują dużej ilości wody. Właśnie dlatego wypicie kilku lampek wina rodzi potrzebę częstego korzystania z toalety – każde 250 mililitrów alkoholu przekłada się na 500 mililitrów wydalonego moczu, co szybko doprowadza do odwodnienia organizmu, w tym skóry. Ta ostatnia staje się matowa, wrażliwsza i bardziej skłonna do podrażnień. Ponadto gorzej znosi działanie czynników zewnętrznych (słońca, wiatru, mrozu i nagłych zmian temperatur) i gorzej reaguje na kosmetyki (łatwiej się podrażnia i trudniej absorbuje składniki pielęgnacyjne). Odwodniona skóra staje się szara, dlatego sprawia wrażenie zmęczonej.
Alkohol a podpuchnięte oczy
Alkohol spożywany w nadmiarze hamuje wydzielanie wazopresyny, czyli hormonu diuretycznego (moczopędnego). Z tego powodu nerki pracują wolniej, a skóra pod oczami może być opuchnięta i sina.
Alkohol a przedwczesne zmarszczki
U osób, które regularnie spożywają duże ilości alkoholu, szybciej pojawiają się zmarszczki. Powodem ich formowania się jest odwodnienie skóry i wypłukiwanie z organizmu składników, które są istotne dla jej właściwego funkcjonowania, takich jak witamina A i witaminy z grupy B oraz wapń, kwas foliowy i cynk. Właśnie z tego powodu alkoholicy wyglądają na starszych niż są ‒ zwłaszcza kobiety, bo ich skóra jest cieńsza.
Alkohol a problemy skórne
Alkoholu nie powinny spożywać osoby cierpiące na trądzik różowaty i łuszczycę, ponieważ wszystkie trunki zaogniają istniejące zmiany zapalne i stymulują pojawianie się nowych.
Alkohol a rozszerzone naczynka
Alkohol nadmiernie rozszerza naczynia włosowate, dlatego po wypiciu drinka skóra lekko się czerwieni. Jeżeli regularnie spożywamy alkohol, delikatne ścianki naczynek sztywnieją i nie wracają do swoich pierwotnych rozmiarów. W konsekwencji pod skórą powstają dobrze widoczne, nieestetyczne „pajączki”. Osoby, które piją go często i dużo, mają rozległe zmiany w postaci czerwonosinego rumienia na nosie i policzkach.
Alkohol a osłabione włosy i paznokcie
Przerzedzone i wysuszone włosy na głowie (tak zwane „siano‟) to kolejny skutek uboczny spożywania alkoholu. To konsekwencja odwodnienia organizmu i wypłukania z niego cynku. Włosy osób, które zaglądają do kieliszka, są słabe i łamliwe oraz mają rozdwojone końcówki i nadmiernie wypadają. Łamliwe i rozdwajające się są także paznokcie – na taki ich stan wpływa niedobór cynku.
Dodaj komentarz