Pachnące jak róża lub lawenda, orzeźwiające jak zielone jabłuszko lub słodkie jak dojrzała malina. Kosmetyki z kwiatów i owoców sezonowych to doskonałe rozwiązanie na wiosnę lub lato. Co możesz zyskać, stosując kosmetyki z dodatkiem kwiatowych lub owocowych ekstraktów? Sprawdź!

Natura ma dla nas wiele ciekawych rozwiązań pielęgnacyjnych. Wystarczy po nie sięgnąć i zamienić syntetyczne produkty na naturalne kosmetyki np. z kwiatów i owoców. Nawet ze zwykłej truskawki można wycisnąć nieco skoncentrowanego piękna. Trzeba tylko wiedzieć, jaki właściwości mają określone składniki i dobrać je według swoich potrzeb.

Kosmetyki z kwiatów i owoców idealnie sprawdzają się latem. Ich aromaty pozytywnie nastrajają na każdy nowy dzień, a także zapewniają niezbędne orzeźwienie i skutecznie pielęgnują. Czy wiesz, jakie właściwości kryją się w pięknych płatkach kwiatów i soczystym miąższu owoców?

KWIATY W KOSMETYKACH

Róża – przywołuje najpiękniejsze wspomnienia i zapachy, dlatego chętnie stosowana jest w kosmetykach. Najczęściej w postaci olejku różanego wytwarzanego z płatków tego kwiatu lub wody różanej pozostającej po destylacji płatków. Obie te formy mają różne zastosowanie. Olejek różany jest hipoalergiczny. Działa antyseptycznie, przeciwzapalnie i kojąco, dlatego polecany jest cerze wrażliwej i naczynkowej. Podobne właściwości ma woda różana, poprawiająca też napięcie i koloryt skóry. Ogólnie kosmetyki z różą to świetna opcja zapobiegają procesom starzenia się – wygładzają zmarszczki, ujędrniają itd.

Lilia wodna – kojarzona z niewinnością i czystością. Całkiem słusznie, bo nawet w kosmetyce ekstrakt z kwiatów i nasion lilii ma działanie odmładzające i upiększające. Kremy z lilią sprawiają, że skóra jest perfekcyjnie nawilżona, elastyczna i wygładzona. Co ciekawe, najlepiej działa w duecie z ekstraktem bambusowym, dzięki któremu pobudza odnowę komórkową, odświeża, rozświetla i regeneruje. Taki duet najłatwiej spotkać z żelach pod prysznic, balsamach do ciała lub kremach do twarzy.

Lawenda – pojawia się pod koniec lata i jest miłym akcentem na zakończenie wakacji. Ma intensywny zapach, który przyjemnie odpręża, choć część osób uważa go za zbyt specyficzny. Wszyscy, którzy nie mają problemu z tym aromatem, powinni sięgnąć po kosmetyki z lawendą. Dlaczego? Ponieważ ma właściwości antyseptyczne, łagodzi podrażnienia, stymuluje regenerację skóry, tonizuje i oczyszcza. W drobnych kwiatach lawendy kryje się naprawdę bardzo wiele cennych właściwości, dzięki czemu może nawet wygładzać drobne zmarszczki mimiczne i wspomagać prawidłowe nawilżanie skóry.

Rumianek – składnik kosmetyczny z pogranicza kwiatów i ziół, który chętnie dodaje się do kosmetyków, mimo jego pospolitości. Ten swojski kwiatek rośnie na polach, a po zerwaniu może trafić do produktów pielęgnacyjnych w dwóch wersjach: jako olejek rumiankowy lub ekstrakt z rumianku. Zarówno jeden, jak i drugi łagodzi podrażnienia i dodaje skórze miękkości. Bardzo często chwali się jego właściwości rozjaśniające. Za pomocą rumianku osłabimy zbyt mocną opaleniznę i naturalnie rozjaśnimy włosy.

Lilak (bez) – majowa roślina o pięknych kolorach, cudnym aromacie i specyficznych kwiatach skumulowanych w kiściach. Rzadko spotyka się go w kosmetykach, ponieważ pozyskanie olejku z bzu jest naprawdę bardzo trudne. Jeśli już dodaje się go do produktów to zdecydowanie tych luksusowych np. perfum. Kosmetyki z bzem mają urzekający zapach, ale także praktyczne właściwości: łagodzą łojotok, pomagają zwalczyć trądzik, minimalizują cienie i worki pod oczami.

OWOCE W KOSMETYKACH

Maliny – najczęściej spotykane w formie olejku z pestek malin, choć spokojnie można wykorzystać świeże owoce do zrobienia domowej maseczki. Kosmetyki z malinami dogłębnie odżywiają i regenerują skórę, a także wykazują działanie antyrodnikowe. Redukują zaskórniki i niedoskonałości, opóźniają procesy starzenia się, a także przywracają skórze blask. Olej z pestek malin poleca się do kompleksowej pielęgnacji kobietom w ciąży, ponieważ ma świetne właściwości, a przy tym jest bezpieczny i delikatny. Maliny pomagają na cerę, na skórę całego ciała, a nawet na włosy.

Porzeczki – niepozorne, swojskie owoce rosnące w drobnych kiściach na niskich krzakach również kryją w sobie bardzo wiele ciekawych właściwości. Są bogate w przeciwutleniacze oraz cenne witaminy. Szczególnie polecane w pielęgnacji są te czerwone, które idealnie odpowiadają na potrzeby cery dojrzałej. Kosmetyki z porzeczkami wygładzają, napinają i ujędrniają skórę, czyli robią wszystko, aby zachować jej młody wygląd na jak najdłużej. Pozostawiają skórę elastyczną i doskonale nawilżoną.

Truskawki – zamiast do smoothie warto dodać je do maseczki na twarz lub włosy. W niepozornych truskawkach kryje się bardzo wiele witamin i składników hamujących rozwój bakterii. Nic dziwnego, że ekstrakt z truskawek jest częstym dodatkiem do żeli pod prysznic, kremów i produktów do włosów. Truskawki zmniejszą wydzielanie sebum, dzięki czemu skóra nie przetłuszcza się tak bardzo. Do tego usuwają plamy i przebarwienia, a także przyspieszają regenerację. Kosmetyki z truskawkami idealnie sprawdzają się w pielęgnacji włosów suchych i matowych, którym dodają blasku i odżywiają.

Cytrusy – rewelacyjnie sprawdzają się latem, kiedy potrzebujemy orzeźwienia. Ich energetyzujące i odświeżające zapachy znajdziemy w wielu kosmetykach na wiosnę i lato. Ale zapach to nie jedyna pozytywna właściwość cytrusów. Zwykła cytryna to bogactwo witaminy C, która rozjaśnia skórę i wzmacnia kruche naczynka. Jest to składnikiem odmładzającym, ponieważ pobudza produkcję kolagenu. Dlatego kosmetyki z cytrusami poleca się nie tylko do orzeźwienia, ale też odmłodzenia i upiększenia skóry.