Podobno dla kobiet nie ma nic bardziej przyjemnego niż zakupy. Dziewczyny uwielbiają otaczać się nowymi i modnymi ubraniami i kosmetykami, nawet takimi, których w ogóle nie będą nosić lub używać. Ale jak kupować z głową?

Zanim wpadniesz w zakupowy szał, przypomnij sobie, ile razy nabyłaś jakiś kosmetyk zupełnie bez namysłu i pod wpływem emocji. Produkt okazał się totalnym niewypałem, a z twojego portfela ubyła znaczna część pieniędzy. Jeżeli zależy ci na naprawdę udanych zakupach, najpierw określ potrzeby i problemy skóry. Sprawdź także skład kosmetyków i datę ważności oraz dobierz odpowiednie odcienie. A co najważniejsze, zrób listę zakupów.

Do listy zakupów dopisuj te kosmetyki, które właśnie się skończyły, a które według ciebie rewelacyjnie sprawdziły się. Tuż przed wypadem do drogerii przejrzyj kosmetyczkę, toaletkę i wszystkie półki w łazience. W ten sposób od razu zauważysz, jakich kosmetyków potrzebujesz w tej chwili, a jakie niebawem się skończą. Listę zakupów podziel na dwie części: kosmetyki kupowane co miesiąc i kosmetyki kupowane rzadziej. Być może wolisz inny podział: produkty pielęgnacyjne i tzw. kolorówka. Co miesiąc potrzebne ci będą zapewne preparaty do demakijażu, płatki kosmetyczne, odżywki do włosów. Kosmetyki kupowane rzadziej to: balsam do ciała, kremy, peeling, szampon.

Wiele dziewczyn tworzy także tzw. wish listę. Trafiają na nią kosmetyki, ubrania i gadżety, które przydadzą ci się w przyszłości. Jeżeli konkretny produkt dostał się na tę listę, to konieczność kupienia go maleje. Równie dobrze możesz stworzyć czarną listę z kosmetykami, których będziesz unikać i nigdy ich nie kupisz. Spis taki uzupełniaj o nazwy produktów z negatywnymi recenzjami lub składnikami wywołującymi podrażnienia.

Zanim udasz się na zakupy, warto zastanowić się nad kilkoma sprawami. Uważnie przeczytaj skład kosmetyków i zastanów się nad tym, czy zużyjesz je przed upływem terminu ważności. Bardzo ważne jest także to, czy dany produkt naprawdę ci się przyda i czy posiada jakiekolwiek wady? Pomyśl także, czy zakupami nie rekompensujesz sobie czegoś przykrego, co zdarzyło się w przeszłości. Zastanów się nad tym, czy zakupy możesz odłożyć na inny dzień tygodnia i czy konkretne produkty są potrzebne ci w tej chwili. Udanych zakupów!